* Milioner wrócił do domu wcześniej niż zwykle i nie mógł uwierzyć własnym oczom… – Page 2 – Pzepisy
Reklama
Reklama
Reklama

* Milioner wrócił do domu wcześniej niż zwykle i nie mógł uwierzyć własnym oczom…

„Dzień dobry. Wracam do domu o siódmej trzydzieści, robię Pietii śniadanie, a kiedy ty jeszcze śpisz, ćwiczymy w ogrodzie. Potem on bierze prysznic, je śniadanie i jest gotowy do szkoły.”

Roman zdał sobie sprawę, że nic nie wie o codziennym życiu swojego syna. Wychodził z domu o siódmej rano i zawsze wracał po dziewiątej wieczorem. W weekendy zazwyczaj spędzał czas w biurze lub chodził na spotkania biznesowe.

I on lubi te ćwiczenia. On je uwielbia, proszę pana. Na początku było trudno, bo bolało, ale teraz sam prosi, żebym mógł je robić.

Wczoraj był w stanie stać bez kul przez prawie trzy minuty bez przerwy. Trzy minuty. Oczy Romana rozszerzyły się.

Ale fizjoterapeuta powiedział, że to jeszcze kwestia miesięcy. Anna się zarumieniła. Może Pietia jest teraz bardziej zmotywowany, proszę pana.

Zmotywowany. Dlaczego? Chce mnie zaimponować. Zawahała się.

I o tobie też. O mnie. On ciągle o tobie mówi, panie Roman.

Mówi, że jak będzie mógł normalnie chodzić, będzie z tobą pracował, kiedy dorośnie. Mówi, że chce być jak jego ojciec. Oczy Romana zaszkliły się łzami.

Nie mógł sobie nawet wyobrazić, że Pietia myśli o nim w ten sposób. W tym momencie usłyszeli kroki na schodach. Pietia powoli schodził o kulach.

„Tato, jesteś tu jeszcze?” – powiedział z ulgą. „Pietia, powinieneś spać” – odpowiedział Roman, ale bez wyrzutów. „Nie mogłem spać”.

Cały czas myślał: „Nie wyrzucisz ciotki Anyi, prawda?”. „Naprawdę”. Pytanie zaskoczyło Romana.

„Dlaczego myślisz, że ją wyrzucę?” „Bo mówiłeś poważnie, kiedy wysłałeś mnie na górę. A mama zawsze się wścieka, kiedy gospodynie robią coś, czego im nie kazała”. Roman spojrzał na Annę, która znów spuściła głowę.

„Pietia, chodź tu” – powiedział, klękając, by być na poziomie syna. Chłopiec podszedł, opierając się na kulach. „Podoba ci się Anna?” „Bardzo”.

„Ona jest moją najlepszą przyjaciółką”. „Dlaczego ona jest twoją najlepszą przyjaciółką?” Pietia zastanowił się przez chwilę. „Bo się ze mną bawi, słucha, kiedy mówię, i nigdy się nie spieszy, jeśli robię coś długo.

„I ona wierzy, że potrafię chodzić jak inne dzieci”. „A ja?” „Ja też jestem twoim przyjacielem” – zapytał Roman, czując, jak serce mu się ściska. Pietia zawahał się, a Roman dostrzegł smutek na twarzy syna, który przeszył go niczym nóż.

„Jesteś moim tatą, a nie przyjacielem” – powiedział cicho Pietia. „Tato, to ważne, ale przyjaciele to ci, którzy trzymają się blisko nas”. Roman poczuł się, jakby dostał cios w brzuch.

Spojrzał na Annę, która również była wyraźnie wzruszona. „Pietia, ja też bardzo chciałbym być twoim przyjacielem. Nauczysz mnie, jak…” Oczy Pietia rozbłysły.

„Naprawdę, tato. Mówię śmiertelnie poważnie. W takim razie musisz się ze mną pobawić, posłuchać moich opowieści i przyjść popatrzeć, jak ćwiczę z ciocią Anyą”.

Roman uśmiechnął się, czując emocje, których nie czuł od lat. „Zgadzam się. Chcę zobaczyć te ćwiczenia jutro rano”.

„To prawda”. Pietia podskoczył z radości, omal nie tracąc równowagi. „Ciociu Aniu, słyszałaś? Tata idzie popatrzeć na nasze ćwiczenia”.

Anna się uśmiechnęła, ale Roman dostrzegł niepokój w jej oczach. „Panie Romanie, zazwyczaj nie ma pana rano w domu”. „Będę jutro” – powiedział stanowczo Roman.

„Właściwie, chyba muszę przemyśleć niektóre z moich priorytetów”. Pietia przytulił ojca, wciąż opierając się na kulach. „Tato, mam teraz dwoje najlepszych przyjaciół: ciebie i ciocię Anię”.

Roman przytulił syna, czując miłość tak intensywną, że niemal go udusiła. Jak mógł pozwolić, by to cudowne dziecko wymknęło mu się z życia? „A teraz idź spać, mistrzu”.

„Jutro będzie wyjątkowy dzień”. Kiedy Pietia poszedł na górę, Roman zwrócił się do Anny. „Dziękuję” – powiedział po prostu.

„Za co, proszę pana? Za opiekę nad moim synem, kiedy sama nie wiedziałam, jak to zrobić”. Anna uśmiechnęła się nieśmiało. „To wyjątkowe dziecko, proszę pana.

Każdy by się w nim zakochał. Ale nie każdy poświęciłby mu swój wolny czas. Nie każdy miałby taką cierpliwość i wiedzę jak ty.

„Panie Roman, czy mogę zadać panu pytanie? Oczywiście. Naprawdę będzie pan tu jutro rano?” Roman zrobił pauzę. Miał zaplanowane trzy spotkania przed dziewiątą.

Wideokonferencja z amerykańskimi inwestorami o ósmej. Raport, który miał być gotowy do południa. „Tak” – powiedział, zaskakując samego siebie.

„Będę tutaj”. Tej nocy Roman poszedł do swojego pokoju, rozmyślając o rozmowie. Olga wciąż nie wróciła.

Potem wykorzystał moment i zajrzał do pokoju Pietii. Chłopiec już spał, ale jego kule stały starannie oparte o stolik nocny, gotowe na następny dzień. Roman usiadł na skraju łóżka i zaczął przyglądać się śpiącemu synowi.

Jak to dziecko mogło tak bardzo urosnąć, a nawet nie zauważyło momentu, w którym Pietia stał się tak śmiały i zdecydowany? Sięgnął po telefon i odwołał trzy poranne spotkania. Potem napisał list, w którym wyjaśnił, że wideokonferencja musi zostać przełożona.

Po raz pierwszy w swojej karierze Roman postawił rodzinę na pierwszym miejscu. Kiedy Olga wróciła do domu około jedenastej, Roman czekał na nią w salonie. „Jesteś dziś wcześniej” – powiedziała, zdejmując buty.

zobacz więcej na następnej stronie Reklama
Reklama

Yo Make również polubił

5 objawów wskazujących na niedobór magnezu

Ciąg dalszy na następnej stronie Jak widać: Magnez pełni ważne funkcje w naszym organizmie. Dlatego też od czasu do czasu ...

Zakrzepowe zapalenie żył, owrzodzenia troficzne, egzema, przetoki żylne, ropnie, pęknięcia pięt. Oto przepis..

🛠️ Przygotowanie krok po kroku Przygotuj żywicę i propolis Zbierz czystą żywicę sosnową lub świerkową i umieść ją w zamrażarce ...

Dlaczego jest to konieczne: obudź się z energią i… przestań pić kawę?

4️⃣ Stabilny poziom cukru we krwi Kawa może wpływać na metabolizm glukozy i prowadzić do skoków poziomu cukru we krwi. To ...

Niedobory witamin, które mogą powodować drętwienie

Czynniki ryzyka: nieodpowiednia dieta, alkoholizm lub niektóre leki, takie jak izoniazyd. Zapobieganie: jedz banany, drób, wzbogacone płatki zbożowe i ziemniaki ...

Leave a Comment