* Milioner żeni się z biedną i nieatrakcyjną ogrodniczką – tylko po to, by zemścić się na swojej byłej! Ale w noc poślubną ku swojemu zaskoczeniu odkrywa, że ​​ona… – Page 2 – Pzepisy
Reklama
Reklama
Reklama

* Milioner żeni się z biedną i nieatrakcyjną ogrodniczką – tylko po to, by zemścić się na swojej byłej! Ale w noc poślubną ku swojemu zaskoczeniu odkrywa, że ​​ona…

„Zaufać ci? To za dużo”. Po podpisaniu umowy przez obie strony, plan został wdrożony w życie. Michaił wierzył, że ma wszystko pod kontrolą.

Alicja poczuła mieszaninę ulgi i niepokoju. Wracając do pracy w ogrodzie, nie mogła pozbyć się wrażenia, że ​​właśnie wkroczyła w coś o wiele większego, niż mogła sobie wyobrazić. Michał spojrzał na Alicję przez okno.

Była idealną postacią do jego gry. Nie wiedział jeszcze, że igrając z losem, otwierał drzwi zmianom, których nawet on, przy całej swojej kontroli, nie mógłby przewidzieć. Sala widowiskowa wypełniła się migoczącymi światłami i charakterystycznym gwarem nowosybirskiej elity.

Michaił Sokołow dopracował każdy szczegół. Wykwintny bufet, nienaganny wystrój i atmosfera, która miała zachwycić. Ten wieczór był czymś więcej niż tylko imprezą.

To była publiczna deklaracja. Wrócił do gry, tym razem z narzeczoną, która zaskoczyła wszystkich. Kiedy Alisa weszła do pokoju obok Michaiła, atmosfera zdawała się zmieniać.

Wszystkie oczy zwróciły się na parę, a chwilowa cisza ustąpiła miejsca szeptom. Miała na sobie prostą niebieską sukienkę, która podkreślała jej naturalne piękno, ale jednocześnie ostro kontrastowała z przesadnymi luksusami pozostałych kobiet. Jej włosy były skromnie związane, a jej postawa zdradzała nerwowość, którą starała się ukryć.

Pamiętaj, Alice, szepnął jej cicho do ucha Michaił, gdy szli. „Po prostu się uśmiechnij, a ja zajmę się resztą”. Uśmiechnęła się skrępowana, czując ciężar każdego spojrzenia.

Wydawało się, jakby osądzało ją milczące jury, którego werdykt już zapadł – i to nieodpowiedni. Wśród gości wyróżniała się szczególnie Tatiana Smirnova. Jej jaskrawoczerwona sukienka zdawała się krzyczeć o jej obecności, ostrzegając, że nie sposób jej nie zauważyć.

Kiedy ich spojrzenia się spotkały, na jej ustach pojawił się łobuzerski uśmiech, wyraźnie wskazujący, że jest gotowa na konfrontację. „Michaił, mój drogi!” Tatiana podeszła z kieliszkiem szampana w dłoni. Jej ton był słodki, ale słowa przesiąknięte jadem.

„Jakież to zaskoczenie widzieć cię taką… świeżą!” – odpowiedziała chłodno Tatiana. „Widzę, że wcale się nie zmieniłeś!” Zaśmiała się, ignorując jego oschłość. „A to twoja narzeczona?” Tatiana odwróciła się do Alicji, która przyjrzała jej się badawczo.

„Co za interesujący wybór!” Alicja poczuła, jak jej twarz się rumieni, ale zanim zdążyła odpowiedzieć, Michaił wtrącił się. „Alicja!” „Wszystko, o czym mogłem marzyć u żony: szczera, oddana i, co najważniejsze, autentyczna!”. Komentarz ten zranił dumę Tatiany niczym nóż. Uśmiechnęła się sztywno, ale w jej oczach płonęło oburzenie.

W miarę upływu wieczoru Alicja starała się wtopić w tłum gości, ale rozmowy często sprowadzały się do zawoalowanych pytań lub pasywno-agresywnych uwag. „Więc pracowałaś jako ogrodniczka?” – zapytała jedna z kobiet, celowo subtelnie wyciszając głos. Jej uśmiech był ewidentnie fałszywy.

„Tak” – odpowiedziała Alicja, unosząc brodę. „Uczciwa praca, z której zawsze byłam dumna”. Jej szczera odpowiedź zaskoczyła kobietę, która szybko zmieniła temat.

Alicja zdała sobie sprawę, że choć czuła się nie na miejscu, jej szczerość zaczynała budzić szacunek niektórych gości. Z kąta sali Michaił obserwował wszystko. Spodziewał się, że Alicja się potknie albo popełni jakiś błąd.

Zamiast tego zobaczył kobietę, która pomimo zdenerwowania, przejawiała odwagę i godność. To zbiło go z tropu w sposób, którego nie potrafił wyjaśnić. Nie była tylko artystką; zaczynała się wyróżniać na własnych warunkach.

Jednak napięcie wieczoru sięgnęło zenitu, gdy Tatiana ponownie podeszła do Michaiła. „Czy mogę ukraść ci chwilę?” – zapytała głosem słodkim jak zatruty miód. Poszedł za nią na balkon, z dala od wścibskich oczu.

Gdy tylko zostali sami, Tatiana zrzuciła maskę. „Więc to teraz robisz? Zniżasz się do takiego poziomu tylko po to, żeby mnie skrzywdzić?” „To nie ma z tobą nic wspólnego, Tatiano” – odparł Michaił, zachowując spokój. „Och, proszę!” – prychnęła, krzyżując ramiona.

„Naprawdę myślisz, że kogoś oszukujesz? Ta farsa małżeńska, ta dziewczyna nie pasuje do tego świata i ty o tym wiesz!” Michaił zmrużył oczy. „Co cię tak dręczy, Tatiano? To, że jestem szczęśliwy, czy to, że nie masz już nade mną władzy?” Tatiana podeszła bliżej, a jej oczy błyszczały gniewem. „Możesz udawać, ile chcesz, Michaił, ale w głębi duszy wiesz, że tylko ja cię naprawdę rozumiem”.

„Mylisz się” – powiedział stanowczo. I ta rozmowa dobiegła końca. Kiedy Michaił wrócił do pokoju, zastał Alicję przy stoliku z napojami, ze szklanką soku w dłoni.

Wyglądała na ulżoną na jego widok, ale coś w jej oczach sprawiło, że się zatrzymał. „Wszystko w porządku?” zapytał, podchodząc bliżej. „Trzymam się” odpowiedziała z lekkim uśmiechem.

Chciał powiedzieć coś jeszcze, może słowo otuchy, ale powstrzymał się. W tym momencie Michaił zaczął zdawać sobie sprawę, że Alicja nie jest tak krucha, jak się wydaje, i zaintrygowało go to w sposób, do którego nie był jeszcze gotowy się przyznać. Impreza trwała do późna w nocy, ale ziarno zmiany zostało już zasiane.

Podczas gdy Alisa przygotowywała się do trudnej podróży, Michaił zaczął zdawać sobie sprawę, że jego plan może być o wiele bardziej skomplikowany, niż sobie wyobrażał. Tatiana nie zamierzała się tak łatwo poddać, rozniecając płomienie, które groziły ich wszystkich pochłonięciem. Rezydencja Michaiła Sokołowa była ogromna, niemal jak nowoczesny zamek, ale Alisie Pietrowej przypominała raczej zimny i przytłaczający labirynt.

zobacz więcej na następnej stronie Reklama
Reklama

Yo Make również polubił

Moja matka potajemnie wsunęła złoty naszyjnik do torebki mojej 15-letniej córki, co doprowadziło do jej aresztowania za kradzież sklepową.

W ciągu 48 godzin nagranie dotarło. Siedziałam obok Laury w jej biurze, serce waliło mi jak młotem, gdy nagranie się ...

Polska Opowieść: Cichy Budzik

Następnego ranka, gdy otworzył oczy, coś mu nie pasowało. Promienie słońca były zbyt jasne, a dom wydawał się zbyt cichy ...

Zdrowy Deser Z Płatkami Owsianymi, Owocami i Orzechami

1. Orzechy włoskie grubo posiekać, a banana i jabłko pokroić w kostkę. 2. W dużej misce wymieszaj płatki owsiane, żurawinę, ...

Oto jak sprawić, by pelargonie były pełne kwiatów: musisz je podlewać w ten sposób, aby zawsze dobrze rosły

Rozważania dotyczące temperatury dla całorocznych kwiatów Pelargonie mogą wytrzymać do 30 stopni Celsjusza, ale nie lubią zimnej pogody. Zimą chroń ...

Leave a Comment