«Może kupiłem kilka rzeczy w sklepie tego samego dnia». Wzruszył ramionami, nie podnosząc wzroku.
«To dochodzi z miejsca, którego nie rozpoznaję».
Helikopter zatrzymał się. Ramiona Erica wyprostowały się pod koszulką.
«Dlaczego mnie przesłuchujesz, jakbym był na procesie, Luna?»
Zmiana tonu sprawiła, że dreszcz przeszedł mi po kręgosłupie.
«Nie przesłuchuję cię. Pytam cię o nasze wspólne konto. Jak zawsze».
Wyciągnął nóż. «Zawsze jesteś taka paranoiczna. To, że jesteś „gościem od budżetu”, nie oznacza, że muszę ci zgłaszać każdy swój ruch».
Zszokowana kobieta | Źródło: Midjourney
Jego słowa odbiły się echem między nami, ostre i nieznane. Przez pięć lat nigdy nie rozmawiał ze mną w ten sposób.
„Od kiedy zadawanie pytań o wydatek rzędu 380 dolarów jest paranoją?”
„Po prostu odpuść sobie, okej?” Wrzucił cebulę na rozgrzaną patelnię. „Nie wszystko wymaga twojej aprobaty”.
Tej nocy leżałam obok niego bezsennie, słuchając jego regularnego oddechu. Eric, którego znałam, nie ukrywałby swoich wydatków. Nie obwiniałby mnie, gdybym zadała pytania.
Ale może Eric, którego znałam, nie był prawdziwy?
Nastał poranek, a nadal nic nie zostało rozwiązane. Oboje wzięliśmy dzień wolny: ja na wizytę u fryzjera, a on na to, co nazywał „dniem zdrowia psychicznego”.
Salon kosmetyczny | Źródło: Pexels
Eric chodził po kuchni, robiąc kawę, jakby nic się nie stało i jakby nie odkrył pęknięcia w fundamencie.
„Nie zapomnij, że dzisiaj zmieniamy samochody” – powiedział, podsuwając mi kubek. „Twoja wizyta jest o 4:00, prawda?”
Skinęłam głową. „Najpierw umyję twój, zanim go zabiorę”.
Poranek trwał dalej. Nie mogłam się na niczym skupić i nie mogłam przestać myśleć o jego reakcji. Podczas gdy Eric oglądał telewizję w salonie, zadzwoniłam do siostry z sypialni.
„Czy ja zwariowałam, Jen? Zachowywał się, jakbym oskarżała go o morderstwo”.
„Ludzie dziwnie się zachowują w kwestii pieniędzy, kochanie” – odpowiedziała. „Ale bycie w defensywie zwykle oznacza, że coś się dzieje”.
Kiedy Eric oznajmił, że tego popołudnia bierze prysznic, miałam już węzeł w żołądku.
Przerażona kobieta, pogrążona w myślach | Źródło: Midjourney
Wyjęłam dowód rejestracyjny z kuchennej szuflady i podeszłam do jego samochodu.
zobacz więcej na następnej stronie
Reklama