„Ten materiał jest tandetny” – wyrzuciła z siebie Jessica. „Nie będzie dobrze wyglądał na zdjęciach”.
Uśmiechnęłam się.
„Jasne. Wszystko poprawiliśmy”.
W międzyczasie Max płakał co dwie godziny.
Karmiłam go piersią jedną ręką, a drugą wbijałam szpilki.
Noce spędzałam pochylona nad maszyną do szycia do trzeciej nad ranem.
Rio znalazła mnie śpiącą na kuchennym stole, otoczoną nitkami i skrawkami.
„Zabijasz się tym projektem” – powiedziała mi pewnej nocy z kawą w dłoni i zmarszczoną twarzą. „Kiedy ostatnio spałaś dłużej niż dwie godziny?”
„Prawie skończyłam” – mruknęłam, trzymając szpilki w ustach.
„Rodzina, która nawet nie zapłaciła za materiały. Wydałaś 400 dolarów z naszego funduszu na dziecko, Amelio”.
I miała rację.
Kupiłam wysokiej jakości jedwab, podszewki, koronki i wszystko inne.
A Jade powtarzała: „Wkrótce ci zapłacę”.
Dwa dni przed ślubem dostarczyłam sześć idealnie dopasowanych sukienek.
Jade leżała na kanapie i patrzyła w telefon, kiedy zapukałam do drzwi.
Nawet na mnie nie spojrzała.
„Zostaw je w pokoju gościnnym”.
„Nie chcesz ich zobaczyć? Wyszły pięknie”.
„Jestem pewna, że są odpowiednie”.
„Wystarczające?”
„Wystarczające?” Trzy tygodnie, 400 dolarów, nieprzespane noce… i były „wystarczające”?
— A co z płatnością, o której rozmawiałyśmy…
Teraz spojrzała w górę, unosząc brew.
— Płatność? Jaka płatność?
— Powiedziałaś, że zwrócisz mi koszty materiałów. I nie rozmawiałyśmy o moim koszcie szycia. Profesjonalne krawcowe biorą za to pieniądze.
— Mówisz serio? Oczywiście, że to był twój prezent ślubny! A co planowałaś mi dać? Zwykłą ramkę na zdjęcia ze sklepu? Blender?
— Wydałam pieniądze przeznaczone na zimowe ubrania Maxa. Jego płaszcz już nie pasuje, Jade…
— Nie dramatyzuj. Nawet nie masz pracy. Jesteś w domu cały dzień. Dosłownie dałam ci fajny projekt, żebyś się nie nudziła.
Jej słowa mnie zmroziły.
„Fajny projekt”.
„Jesteś w domu cały dzień”.
„Od tygodni nie spałam dłużej niż dwie godziny bez przerwy”.
„Witamy w macierzyństwie”. Teraz muszę się szykować. Dzięki za sukienki”.
Płakałam w samochodzie przez 30 minut.
Yo Make również polubił
Ta technika jest tak mało wymagająca! Chciałbym sam na to wpaść!
„Zapiekanka Ziemniaczano-Mięsna z Pulpetami – Komfortowe Danie na Każdą Okazję”
Puszyste Mini Pancakes Czekoladowe – Przepis na Szybkie i Smaczne Śniadanie, Deser lub Przekąskę!
Doceniam Twoje miłe posty. Świetne informacje!