Wstałam. „Lindo, udowodniłaś, że nigdy nie będziesz mnie postrzegać jako rodziny. Po trzech latach małżeństwa nadal jestem tylko kobietą, która trzyma twojego syna z dala od Juliany”. Zwracając się do Juliany, powiedziałam: „To żałosne, że nadal trzymasz się rodziny swojego byłego. Może znajdź matkę swojego chłopaka, do której będziesz mogła się przywiązać”. Juliana zaczęła płakać. Linda krzyczała o brak szacunku. Kontynuowałam, mówiąc Lindzie, że może nadal wybierać Julianę, ale wybierałaby ją zamiast własnych wnuków. Byłam w 12. tygodniu ciąży, a Linda nigdy nie poznałaby tego dziecka, gdyby Juliana była ważniejsza od żony jej syna. Nathan w końcu wstał, mówiąc, że wychodzimy. Linda krzyknęła, że nie możemy; było Święto Dziękczynienia. Nathan odparł: „Święto Dziękczynienia jest dla rodziny, a ja ewidentnie nie jestem uważany za rodzinę w tym domu”. Wyszliśmy.
Linda dzwoniła do Nathana 43 razy. Juliana pisała do niego, obwiniając mnie. Nathan zablokował Julianę i powiedział matce: „Juliana odchodzi, albo my. Nie ma kompromisu”. Linda wybrała Julianę.
Trzy tygodnie później zadzwonił tata Nathana. Juliana była w ciąży z jego dzieckiem. Rozłączyłam się, drżąc. Nathan był blady i mamrotał: „To musi być kłamstwo”. Jego panika sprawiła, że ścisnęło mnie w żołądku. „Zdradziłaś mnie?” – zapytałam. Przysiągł, że nie dotknął Juliany od pięciu lat, zanim się poznaliśmy, i zablokował ją trzy tygodnie temu. Uważał, że za tym wszystkim stoi Linda.
Skrupulatnie przejrzeliśmy jego rejestr połączeń, kalendarz i wyciągi z kart kredytowych z ostatniego roku. Wszystko potwierdzało, że nigdy nie był sam na sam z Julianą, odkąd zaczęliśmy się spotykać. Pojawiała się tylko na rodzinnych obiadach, w mojej obecności. Wyczerpana i przestraszona, zadzwoniłam do Violet, która przyjechała z Griffinem. Griffin spokojnie zasugerował wykonanie testu na ojcostwo, zanim podejmiemy jakąkolwiek decyzję. Jego logika była rozsądna, ale mój strach i gniew były przytłaczające.
Linda dzwoniła wielokrotnie. Nathan w końcu odebrał na głośniku. Płakała, domagając się, żebyśmy przyszli, mówiąc, że Juliana jest zdruzgotana i że Nathan musi „zrobić to, co słuszne”. Chwyciłem telefon. „Nathan nigdzie się nie ruszy, dopóki Juliana nie zrobi testu na ojcostwo. Potrzebujemy dowodów medycznych”. Linda krzyczała, oskarżając mnie o okrucieństwo i zazdrość. Przerwałem jej, zwracając uwagę na to, że przez lata pozwalała Julianie na przekraczanie granic. Nathan odebrał telefon stanowczym głosem. „Nie ma dalszej dyskusji, dopóki Juliana nie dostarczy dowodów medycznych i nie zgodzi się na test na ojcostwo. To nie podlega negocjacjom”. Rozłączył się.
Tej nocy stres i hormony ciążowe przyprawiały mnie o mdłości. Nathan wielokrotnie przepraszał, przysięgając na swoją niewinność, ale dręczyły mnie wątpliwości. Cofnęłam rękę, gdy po nią sięgnął, potrzebując chwili na refleksję. Nie spaliśmy do 3 nad ranem, a w mojej głowie kłębiły się obrazy Lindy, Juliany i naszego dziecka w rozbitej rodzinie.
Następnego ranka zadzwoniłam do mojej siostry, Coraline. Natychmiast zarezerwowała lot. Jej niezachwiane wsparcie było jak koło ratunkowe, ale jej natychmiastowe zwątpienie w Nathana spotęgowało moje obawy. Coraline, asystentka prawna, skrupulatnie przesłuchała Nathana po przyjeździe, sprawdzając jego dane z telefonu, kalendarza i karty kredytowej. Nathan zastosował się do prośby, nie przyjmując postawy obronnej. Po godzinie zażądała wszystkich jego danych z ostatniego roku, obiecując zweryfikować jego harmonogram pod kątem wszelkich nieścisłości.
Podczas pracy Coraline spotkałam się z Samuelem Mercerem, prawnikiem rodzinnym. Wyjaśnił mi dostępne opcje: rozwód, opieka nad dziećmi, alimenty, podział majątku. Myśl o dzieleniu się opieką i tłumaczeniu dziecku rozbitego domu napawała mnie obrzydzeniem. Wyjaśnił mi również ograniczone prawa dziadków Lindy. Samuel poradził zażądać testu na ojcostwo przed podjęciem jakichkolwiek kroków prawnych. Wyszłam z jego kancelarii przytłoczona, stojąc w obliczu prawnego i finansowego koszmaru, a do tego dochodziła zdrada emocjonalna.
Po powrocie do domu Coraline przedstawiła swoje ustalenia: brak luk w chronologii Nathana, brak podejrzanych zarzutów ani kontaktów z Julianą. „Albo Nathan jest niesamowicie wyrafinowanym kłamcą” – stwierdziła – „albo mówi prawdę, a Juliana kłamie na temat ciąży lub ojcostwa”. Griffin zaproponował następnie trzecią teorię: Juliana była w ciąży z kimś innym i wykorzystała to, by ponownie wejść do rodziny, wiedząc, że Linda ją wesprze. To było prawdopodobne, wyjaśniając moment i natychmiastowe żądania Lindy dotyczące spotkania rodzinnego. Nathan był zniesmaczony, zdając sobie sprawę, że Juliana jest zdolna do takiego okrucieństwa.
Ojciec Nathana zadzwonił ponownie, brzmiąc na zdezorientowanego. Linda wciąż naciskała na spotkanie rodzinne, ale miał wątpliwości. Przyznał, że Juliana powiedziała Lindzie o ciąży dopiero wczoraj, a Linda, nie prosząc o dowody, natychmiast zażądała, żeby zadzwonił do Nathana. Czuł, że coś jest nie tak, a Linda wydawała się bardziej niż zwykle zaabsorbowana Julianą. Nathan potwierdził, że nie był sam na sam z Julianą od ponad pięciu lat. Jego ojciec zgodził się zażądać od Lindy dowodów, zanim przejdzie do konkretów.
Oddzwoniłem do ojca Nathana, prosząc o datowane USG i dokumentację medyczną Juliany, a także jej pisemną zgodę na test na ojcostwo po porodzie. Zgodził się, zadowolony, że szukamy faktów. Linda zadzwoniła wkrótce potem, krzycząc oskarżenia, nazywając mnie kłamcą. Warknąłem, mówiąc jej, że jej obsesja na punkcie Juliany jest chora i że jeśli Juliana nie przedstawi dowodów, to kłamie, a Linda jest albo wspólniczką, albo ślepa. Nathan odebrał telefon, stanowczym głosem oznajmiając, że związek Lindy z Julianą jest niewłaściwy. Oświadczył, że nie będziemy się kontaktować, dopóki Juliana nie przedstawi dowodów i nie zgodzi się na test na ojcostwo. Rozłączył się, gdy Linda krzyknęła. Zapadła ogłuszająca cisza.
Minęły dwa dni bez kontaktu z Lindą. Nathan był niespokojny, ale też lżejszy. Trzeciego dnia przyjechał jego tata, wyglądający na wycieńczonego. Wyznał, że Linda przez lata potajemnie dawała Julianie tysiące dolarów, finansując jej walkę o przetrwanie, ukrywając to przed nim. Odkrył również wiadomości tekstowe między Lindą a Julianą sprzed Święta Dziękczynienia. Linda ujawniła moją ciążę przed naszym ogłoszeniem, radząc Julianie, żeby „działała szybko”, żeby odzyskać Nathana. Bardziej przerażające wiadomości ujawniły, że Linda aktywnie działała na rzecz zniszczenia naszego małżeństwa, karmiąc Julianę szczegółami z naszego życia i namawiając ją do wzbudzenia zazdrości Nathana. Najgorsze było to, że Linda zasugerowała Julianie zajście w ciążę, żeby „zmusić Nathana do działania”, a Juliana, po początkowym wahaniu, zgodziła się skłamać, że jest w ciąży z dzieckiem Nathana.
Miałam ochotę krzyczeć. Linda zaaranżowała wszystko, by zniszczyć moje małżeństwo. Znów zwymiotowałam. Ojciec Nathana, wyglądający na staruszka, wyznał, że skonfrontował się z Lindą, która przyznała się do wszystkiego, ale upierała się, że chce tylko szczęścia Juliany. Rozważał separację i przeprosił Lindę za umożliwienie jej manipulacji. Zdruzgotany Nathan oświadczył, że nie chce mieć nic wspólnego z matką, dopóki nie zwróci się o pomoc do specjalisty. Jego ojciec zrozumiał, potwierdzając decyzję Nathana o zerwaniu kontaktu. Zadzwoniłam do terapeutki, Lucy Garrett, umawiając się na pilną wizytę. Ojciec Nathana oznajmił wtedy, że się wyprowadza, ponieważ nie może mieszkać z Lindą po jej zachowaniu.
Następnego ranka zadzwonił brat Nathana, Mitch. Linda próbowała nim manipulować, żeby wywarł presję na Nathana, ale Mitch, po rozmowie z ojcem, odmówił. Potwierdził, że inni członkowie rodziny kwestionują kłamstwa Lindy. Niewielka ulga. Później Linda zamieściła niejasne wiadomości w mediach społecznościowych, przedstawiając się jako ofiara i oskarżając nas o zdradę. Dalsza rodzina opowiedziała się po którejś ze stron. Zadzwoniłem do Samuela, który poradził mi zrobić zrzut ekranu wszystkiego jako dowód i ostrzegł przed kontaktami z Lindą online.
Tego popołudnia Nathan otrzymał e-mail od Juliany. Temat: „Przepraszam”. Wyznała, że nigdy nie była w ciąży, że Linda zachęcała do kłamstwa, ponieważ była zdesperowana i wierzyła twierdzeniom Lindy, że Nathan jest nieszczęśliwy i nadal ją kocha. Juliana przyznała, że Linda zorganizowała fałszywą ciążę po moim ogłoszeniu w Święto Dziękczynienia. Obwiniała Lindę, ale przyznała się do własnych błędów. Juliana się wyprowadzała, mając nadzieję na wybaczenie. Nathan, wściekły, przesłał e-mail całej swojej rodzinie, demaskując Lindę i Julianę, stwierdzając, że zablokuje każdego, kto ich broni. Następnie zablokował 15 członków rodziny, którzy stanęli po stronie Lindy. Rodzina się rozpadła. Mitch i tata Nathana wspierali nas, ale milczenie innych było bolesnym przypomnieniem utraconych więzi.
Podczas wizyty kontrolnej w 16. tygodniu ciąży mój ginekolog stwierdził niebezpiecznie wysokie ciśnienie krwi z powodu stresu i natychmiast zalecił mi zmodyfikowany sposób leżenia w łóżku. Płakałam, bojąc się, że działania Lindy zaszkodziły naszemu dziecku. Nathan wziął tydzień wolnego w pracy, przemienił się w mojego opiekuna. Gotował, sprzątał, odbierał telefony, przynosił mi wodę i przekąski, rozmawiał z moim brzuchem o naszej przyszłości. Widziałam, jak był niezwykle oddany, w końcu stawiając mnie i nasze dziecko na pierwszym miejscu. Violet odwiedzała mnie codziennie, pomagając mi uporać się z traumą i przypominając, że zachowanie Lindy nie wynikało z mojej niedoskonałości, ale z jej własnej, niezdrowej obsesji.
Po tygodniu leżenia w łóżku, ojciec Nathana zadzwonił: złożył wniosek o separację od Lindy. Miał już dość jej pomagania. Dwie godziny później Linda zadzwoniła do Nathana, szlochając, błagając go, żeby powiedział ojcu, że to nieporozumienie. Nathan, spokojny, powiedział jej, że zniszczyła swoje małżeństwo, wybierając Julianę wielokrotnie, i prawie zniszczyła jego. Rozłączył się i zablokował ją.
Następnego ranka prawnik Juliany otrzymał list polecony z groźbą pozwu o zniesławienie. Samuel szybko odpowiedział, powołując się na e-mailowe zeznanie Juliany i grożąc pozwem wzajemnym z tytułu cierpienia psychicznego i kosztów leczenia. Trzy dni później prawnik Juliany wycofał groźbę. Tydzień później Mitch napisał: Juliana wyprowadziła się ze stanu i nie jest w stanie poradzić sobie z konsekwencjami. Ulga.


Yo Make również polubił
Dlaczego dywaniki łazienkowe nie powinny być w pralce
Oto najczęstsze wczesne objawy raka. Musisz je teraz zidentyfikować!
Ekspresowe Danie: 15-Minutowa Patelnia z Kalafiorem i Pieczarkami z Czosnkiem
Objawy Stłuszczenia Wątroby – Wczesne Oznaki, Których Nie Można Ignorować