Nigdy nie powiedziałem rodzinie, że zainstalowałem kamery bezpieczeństwa. Kiedy sprawdziłem nagrania, zamarłem. Moja siostra i jej mąż nie mieli pojęcia, że ​​widziałem wszystko. Poszedłem prosto do nich i powiedziałem: „Macie tydzień na naprawę”. Śmiali się – aż zawyły syreny. – Pzepisy
Reklama
Reklama
Reklama

Nigdy nie powiedziałem rodzinie, że zainstalowałem kamery bezpieczeństwa. Kiedy sprawdziłem nagrania, zamarłem. Moja siostra i jej mąż nie mieli pojęcia, że ​​widziałem wszystko. Poszedłem prosto do nich i powiedziałem: „Macie tydzień na naprawę”. Śmiali się – aż zawyły syreny.

Zapomniałem powiedzieć rodzinie, że zainstalowałem kamery bezpieczeństwa. Kiedy sprawdziłem nagranie, żeby zobaczyć, co moja siostra i jej mąż robią w moim domu, zamarłem. Poszedłem prosto do nich i powiedziałem: „Macie tydzień na naprawę wszystkiego”. Roześmiali mi się w twarz, myśląc, że to żart. Zadzwoniłem więc na policję.

Kamery były  pomysłem Brandona  . Mój chłopak zasugerował je po tym, jak ktoś włamał się do mieszkania jego sąsiada. „Tylko dla świętego spokoju” – powiedział, całując mnie w czoło, gdy staliśmy w alejce z systemami bezpieczeństwa w Best Buy. Zgodziłam się bez namysłu. Zainstalowaliśmy cztery kamery: w salonie, kuchni, na ganku i w korytarzu prowadzącym do sypialni. Całość instalacji ukończyliśmy w sobotnie popołudnie na początku marca. A potem życie potoczyło się dalej. Kamery stały się w mojej głowie jedynie szumem tła, kolejnym elementem cicho wykonującym swoją pracę.

Moja siostra,  Melissa , zadzwoniła do mnie w środę wieczorem pod koniec kwietnia. Jej głos miał w sobie tę szczególną barwę, którą dopracowała do perfekcji, odkąd   trzy lata temu wyszła za mąż za Dericka .

Hej,  Natalie , mam do ciebie ogromną prośbę.

Przyrządzałam obiad, z telefonem wciśniętym między ramię a ucho. „Firma Dericka wysyła go na konferencję do Denver, a ja jadę z nim. To od czwartku do poniedziałku. Czy moglibyśmy u ciebie zamieszkać? Nasze mieszkanie jest poddawane fumigacji w celu usunięcia termitów, a terminy się pokrywają”.

Zatrzymałem się w połowie. „Zostać u mnie? Ale będę tutaj”.

„Och.” Jej ton zmienił się, stając się nieco chłodniejszy. „Właściwie to liczyliśmy, że będziemy mieli to miejsce tylko dla siebie. Wiesz, jak Derick się stresuje przed tymi sprawami w pracy. Potrzebuje ciszy, żeby przygotować się do prezentacji. I szczerze mówiąc, po tej aferze z termitami, przydałby mi się prawdziwy odpoczynek. W twoim domu jest taki spokój.”

Coś w tej prośbie było nie tak, ale Melissa zawsze była dramatyczna. Nasza matka nazywała ją  „wybredną”  z czułością w głosie, jakby była to cecha ujmująca, a nie wyczerpująca.

„Chyba mogłabym zostać u Brandona na kilka dni” – usłyszałam siebie. „Ale musisz zająć się moimi roślinami. I proszę, nie grzeb w niczym”.

„Oczywiście! Jesteś wybawieniem, Nat. Naprawdę, jestem ci bardzo wdzięczna.”

zobacz więcej na następnej stronie Reklama
Reklama

Yo Make również polubił

Na pogrzebie moja kuzynka zaśmiała się: „Ona będzie następna.” przesunęło się, a ksiądz krzyknął…

Powietrze w Katedrze św. Judy była starożytna i ciężka, gęsta od duchów tysiąca niedzielnych kazań. Pachniało zimnym kamieniem, topniejącym woskiem ...

Moja córka ma 11 lat.

Moja córka ma 11 lat. Nie ma wielu przyjaciół, a w zeszłym roku przeszła przez naprawdę trudny okres z powodu ...

Nie wyrzucaj nakrętek po detergentach, mogą być warte złota, jeśli zostaną ponownie wykorzystane

Śmieci jednej osoby mogą być skarbem dla innej, zwłaszcza jeśli chodzi o majsterkowanie. Przedmioty takie jak nakrętki po detergentach i ...

Podczas ceremonii, gdy pan młody delikatnie uniósł welon panny młodej, jego uśmiech zniknął na widok kryjący się pod spodem.

Podczas ceremonii ślubnej pan młody delikatnie uniósł welon panny młodej, by złożyć jej tradycyjny pocałunek, lecz wówczas nastąpiło coś, co ...

Leave a Comment