
Pełna powieść „Wyrządziła mi krzywdę ta, którą kochałam” autorstwa utalentowanej autorki Zahry Essam, ze wszystkimi rozdziałami.
Jasser mówi ci: „Dobra, chodźmy.
Pamiętaj o Bogu”.
Asil poszła szukać innej pracy. Nie chce rozpaczać; musi znaleźć pracę dla swojego nienarodzonego dziecka. Przez cały spacer powtarza tylko: „Bóg mi wystarczy i On jest najlepszym zarządcą spraw. Zobaczysz, co mi zrobiłeś
i jaką niesprawiedliwość mi wyrządziłeś na twoich oczach”.
Po wyczerpaniu w końcu znalazła pracę w sklepie odzieżowym i była przepełniona radością. Tak, ma dyplom ukończenia studiów, ale w dzisiejszych czasach praca z dyplomem nie należy do rzadkości.
Wróciła do domu bardzo zadowolona z tej pracy i poszła odpocząć dla dobra swojego nienarodzonego dziecka.
Oparła się o łóżko i przypomniała sobie
retrospekcję.
Thuraya: „Naprawdę, Ismail? Więc jest akceptacja, dzięki Bogu, ze strony Jassera?”
Ismail: „Tak, na Boga, właśnie ci mówię, Thuraya. Właśnie się z nim rozłączyłem. A co z Asilem?”
Thuraya: „Jeszcze się nie odezwała, ale znajdę sposób, żeby ją namówić i zmusić do rozmowy. Nie martw się”. Asil stał
za nią, uderzył ją w twarz i powiedział: „Dasz mi
coś żółtego do picia
, żebym się zgodził? Zabrałeś ją do siebie, synu Ismaila! No to zobacz, co ci zrobi Asil!”.
Thuraya powiedziała: „Asil, co mam im powiedzieć? Uspokój mnie, córko!
”. Asil, udając nieśmiałość, odpowiedział: „Cokolwiek uznasz za najlepsze, mamo
”. Thuraya, uradowana, zaczęła tak głośno zawodzić, że słyszała ją cała ulica.
Ismail i Jasser przyjechali i uzgodnili zaręczyny i wszystko inne. Nadszedł czas, żeby poszli po pierścionek zaręczynowy.
Jasser stał oparty o samochód, czekając na Asila. Gdy tylko ją zobaczył, szeroko otworzył oczy i powiedział zszokowany: „Nie, to już za dużo!”.
Ciąg dalszy nastąpi…
Rozdział dziewiąty,
odcinek dziewiąty .
Jasser stał oparty o samochód, czekając na Asila. Gdy tylko ją zobaczył, szeroko otworzył oczy i powiedział zszokowany: „Nie, to już za dużo!”.
Asil była ubrana cała na czarno, od chusty na głowie po buty.
Jasser zapytał: „W co jesteś ubrana?” .
Asil odpowiedział: „Nie mogłem znaleźć niczego lepszego na tę okazję”. „Och, mój drogi
Jasserze, to ty jesteś moją duszą! Przebierz się z tego bałaganu i ubierz się w coś porządnego. Co ludzie o nas powiedzą? Że cię zmuszam ?”. Asil
nadąsał się. „Ale to prawda
”. Jasser uniósł brew. „Tak?
”. Asil powiedział: „Mówię, że jeśli wejdziesz, to już nie wyjdziemy. Aha! A ty idź sama po pierścionek zaręczynowy
”. Jasser zacisnął zęby. „Proszę wejść, proszę pani”. Asil
udał arogancję. „Co? Nie otwierasz drzwi? Co z ciebie za biznesmen, z tą całą etykietą, którą mnie ciągle męczysz?” .
Jasser powiedział: „Proszę, skończmy z tym
”. Asil wsiadł do samochodu, śmiejąc się z irytacji Jassera, i poszli
do sklepu po pierścionek zaręczynowy
. Asil powiedział: „Nie, nie podoba mi się. Nie wezmę go
”. Jasser odparł: „To dziesiąta rzecz, której pani nie lubi. Jestem zmęczony. Posłuchaj, usiądę tutaj, a ty wybierzesz, a ja zapłacę”. Asil powiedział
surowo: „Gdzie tu poczucie partnerstwa, proszę pana?”.
Jasser, pozbawiony manier i stylu, powiedział: „ Wybierz, chodźmy
”. Asil zignorował Jassera i wybrał obrączkę i pierścionek. Wzór na nich był bardzo prosty.
Właściciel sklepu powiedział: „Ma pani doskonały gust, pani Asil”. Asil
zarumienił się i powiedział: „Dziękuję”. Jasser zobaczył, co wybrała, i powiedział jej: „Dokończ swój zestaw zaręczynowy ”. Asil odparł: „Te mi wystarczą. Wystarczą. Wybierz swój”. Jasser, zdumiony, zapytał: „ Tylko obrączkę i pierścionek?”. Asil sarkastycznie odparł: „Wykupimy cały sklep! Pospiesz się, Jasser!”.
W chwili, gdy Jasser usłyszał od niej swoje imię, wpatrywał się w nią intensywnie, zatracony w jej oczach. Jego imię brzmiało szczególnie; coś w nim drgnęło. Czy to możliwe, że przydarzyło mu się to, gdy pierwszy raz wypowiedziała jego imię? Co by się stało, gdyby zamieszkała z nim? Otrząsnął się na dźwięk jej głosu: „Słyszysz mnie, synu? Spójrz na swój pierścionek, chodźmy.
Ten mężczyzna chyba bardzo cię kocha”. Asil
odpowiedział sarkastycznie: „Bardzo, bardzo”. Jasser wybrał pierścionek, a gdy wychodzili, w oczy rzucił mu się mały naszyjnik w kształcie motyla. Bardzo mu się spodobał, więc
kupił go i schował u siebie. Zwrócił się do Asila: „ Och, to były czasy!”. Rozpłakała się, mówiąc: „To były czasy, kiedy Jasser, którego znałam, był tym, który mi nie ufał i uwierzył w ten tani numer. Nie znam go”. Fouad zapytał : „Więc, Jasser, jak byś chciał porozmawiać?” Jasser odpowiedział nieobecnym głosem: „Nadal jesteś zdecydowany słuchać, Fouad?” Fouad odparł : „Oczywiście, że nie pomogę ci dotrzeć do prawdy ”. Jasser powiedział: „Prawda jest jasna jak słońce”. Fouad, mówiłem ci już wcześniej, że to, co widzi oko, nie zawsze jest prawdą. I podtrzymuję to, co powiedziałeś o Asil; jest jedyna w swoim rodzaju. Sprawiła, że zapragnąłem ją poznać, a ktoś taki jak ona, według twojego opisu, nigdy nie mógłby dokonać niczego znaczącego. Jasser ze łzami w oczach: Co ona zrobiła, Fouad? Zdradziła mnie. Fouad pewnie: Jestem pewien, że coś jest nie tak. Powiedz mi, Jasser, znajdźmy rozwiązanie. Jasser ze złością: Jakie rozwiązanie? O czym ty mówisz? Nawet gdyby była ostatnią kobietą na Ziemi, nigdy bym do niej nie wrócił. Fouad: Dobrze, porozmawiajmy chwilę o przeszłości. Retrospekcja: Jasser: Po tym, jak dostaliśmy pierścionek zaręczynowy i wróciłem do domu, poszedłem do swojego pokoju i siedziałem, myśląc o niej, o spojrzeniu w jej oczach i uśmiechu, który wyrył się w moim sercu, nawet nie zdając sobie z tego sprawy. Jej głos, mówiący „Jasser”, wciąż dźwięczał mi w uszach, sprawiając, że myślałem o niej jeszcze bardziej. Zacząłem mówić do siebie: „Co się stało, Jasser? Poniesiemy porażkę, czy co? Musisz panować nad swoimi uczuciami. Zacząłeś ją kochać, prawda?”. Moje serce: Dobra, więc co jest złego w kochaniu jej? „Będzie moją żoną, idioto! Zapomniałeś o okolicznościach waszego małżeństwa. Twój ojciec zmusił cię do tego dla dobra jej matki. Ona też chce zadowolić matkę mną, na pewno nie wyszła za mnie z własnej woli. Może pomyślała: „To bogaty, nieskazitelny młody człowiek i mój kuzyn, więc jest niezłym nabytkiem”. Chcesz powiedzieć, że poluje na twoje pieniądze? Wstydź się! Nie widziałeś, co wybrała na pierścionek zaręczynowy? Mogła wybrać cały sklep! Nie, to tylko kilka, żeby pokazać, że nie jest chciwa. Naprawdę w to wierzysz? To dlaczego kupiłeś jej naszyjnik ? Tak, wierzę. Zamknij się, to ty nas powstrzymujesz ! Ech, ale wy dwoje, przed nami jeszcze dużo czasu i zobaczymy, co się stanie. Wyjął naszyjnik, spojrzał na niego i powiedział: „Jest jak motyl, zupełnie jak ona. Czuję się jak motyl, fruwający tu i tam, robiący, co chce. Nawet wylała na mnie herbatę! To zdecydowanie jedna z tych powieści, które wypełniają dziewczęce głowy, nie wiem”. Dokąd je zabierzesz , Fouad ? A potem Jasser? Nie, później to długa historia, opowiem ci jutro. Na pewno przyjdziesz do firmy, Fouad. Jasne, bracie. Jestem teraz bezrobotny, dopóki firma nie skończy. Przyjdę do ciebie, aż skończysz. Jasser: Proszę bardzo. Jasser poszedł do domu. Hanan: Co się stało? Wyglądasz dziś na taką zrelaksowaną. Jasser: Nic. Fouad wrócił i ją zostawił. Hanan, zszokowana: Fouad wrócił? To będzie katastrofa! Pobiegła do telefonu i powiedziała: „Cześć, Yasser, spotkała nas katastrofa. Fouad wrócił ”. Yasser : Co? Ciąg dalszy nastąpi… Odcinek 1

Yo Make również polubił
Utrzymaj swoją poinsecję czerwoną i bujną: 5 naturalnych przepisów na domowe nawozy
Przepis na tradycyjne danie z Lombardii
To co mi zrobiłeś jest niewiarygodne. Czy zasługujesz na psychiatrę czy więzienie?
Świadectwo: „To był prezent, który poruszył mnie najbardziej”