Alexander Sterling musiał to przyznać: jego dorosły syn interesował się wyłącznie piciem z przyjaciółmi – na tym, co nazywał „imprezami” – w towarzystwie podejrzanych młodych kobiet. Często zadawał sobie pytanie: „ Gdzie, kiedy straciłem z oczu mojego jedynego syna?”. Odpowiedź zawsze była ta sama. Poświęcił całą uwagę interesom, pozostawiając wychowanie dziecka wyłącznie żonie.
Za życia Alexander nie zauważył, jak rozpieszczony stał się Ethan . Wierzył swojej żonie, która z zapartym tchem opowiadała mu, jakim jest wspaniałym synem, jakie sukcesy odnosi w szkole i ilu ma przyjaciół. Potem żona odeszła, a Alexander stanął twarzą w twarz z brutalną rzeczywistością. Minęły cztery lata od ukończenia szkoły przez Ethana, ale on wciąż „szukał pracy”, a w międzyczasie z powodzeniem trwonił pieniądze. Za każdym razem, gdy Alexander próbował przemówić synowi do rozsądku, słyszał tę samą odpowiedź: „Tato, nie praw mi kazań. Będę miał później mnóstwo czasu do pracy. Dopilnujesz, żeby w twojej firmie znalazło się godne miejsce dla twojego jedynego syna, prawda?”. I dodawał z uśmieszkiem: „Może gdzieś w radzie nadzorczej”.
Po kolejnym cynicznym wybuchu Ethana narodził się ten dziwny testament, dokument, który bardzo zaskoczył prawnika rodziny.
„Panie Sterling, oczywiście, ma pan prawo żądać od spadkobiercy wszystkiego, co pan uzna za stosowne” – powiedział pan Thompson , prawnik rodziny od ponad dwudziestu lat, ponownie czytając tekst z nieskrywanym zdumieniem. „Ale czy nie uważa pan, że warunki testamentu są nieco nietypowe i… surowe?”
Aleksander tylko wzruszył ramionami. „Co możesz zrobić? W końcu powierzam ci dopilnowanie dokładnego spełnienia warunków, które postawiłem”.
Prawnik ponownie przyjrzał mu się uważnie i przez głowę przemknęła mu myśl: Mówi, jakby się żegnał. Ale na głos powiedział tylko: „Oczywiście, panie Sterling. To część moich obowiązków”. Rozstali się jakieś trzydzieści minut później.
Tydzień później Alexander Sterling odszedł. Doznał rozległego zawału serca i nie dotarł do szpitala.
Pan Thompson był prawnikiem rodziny Sterlingów przez ostatnie dwanaście lat. Znał dobrze rodzinę, znał wszystkie sprawy zmarłego i doskonale rozumiał, jakiego syna wychował tak inteligentny, kompetentny i zdeterminowany rodzic. Mimo to, był pod głębokim wrażeniem treści testamentu. Co więcej, nie przypominał sobie podobnych warunków w całej swojej praktyce. Próbował nawet wczuć się w sytuację Alexandra Sterlinga i wyobrazić sobie, jak on by postąpił. Nie miałbym na to odwagi, przyznał w duchu. Jego syn musiał go naprawdę zmusić do skrajności.


Yo Make również polubił
To coś, co moje ciotki kiedyś robiły, a ja myślałam, że to już dawno przepadło. Niespodzianka! Znalazłam to i jest jeszcze pyszniejsze.
ROGALIKI KRUCHO – DROŻDŻOWE Z NADZIENIEM
Moje swędzą cały czas! Musiałem to zobaczyć!
Smakuje Lepiej niż Burger: Tortilla z Mielonym Mięsem 🌯🍖