Ryba. Deska do krojenia. Nie żartował. W jego głosie słychać było arogancką pewność siebie człowieka, który uważał, że jego ofiara jest zbyt głupia, by zdać sobie sprawę, że ją wypruwają.
„Mówiłam ci, że wygląda na łatwą do kontrolowania” – odparła Weronika. „Ona naprawdę myśli, że poślubiłeś ją z miłości. Opowiedz mi jeszcze raz o tym mieszkaniu?”
„Buckhead jest na jej nazwisko, tak jak planowaliśmy” – powiedział Marcus. „Przelałem pieniądze przez ciebie, zachowałem pokwitowania. Daj mi sześć miesięcy – znajdę powód, żeby się z nią rozwieść, zajmiemy dom w sądzie, a ona odejdzie z niczym. Jej rodzina nie ma pieniędzy. Jej ojciec to jakiś drobny inżynier ze wsi. Nie będzie się z nami bić”.
Pokój wirował.
Mój ojciec, Aleksander Nowak, był szefem działu projektowania strategicznego w Titan Defense Systems – człowiekiem zarządzającym wielomilionowymi kontraktami. Ale Marcus nigdy go nie spotkał; widział tylko stare mieszkanie, które trzymałem w budynku mojej ciotki, bo było dla niego sentymentalne. Postawił sobie pewne założenia i zbudował wokół nich cały plan.
„Dobry chłopiec” – mruknęła Weronika. „Jak tylko zabezpieczymy aktywa, znajdziesz kogoś bardziej odpowiedniego. Kogoś z naszego kręgu. Nie” – jej głos stał się ostrzejszy – „że nikt”.
Mój oddech drżał z wściekłości. Nie bólu – wściekłości. Cichej, wrzącej furii, która zmroziła każdy nerw w moim ciele.
Myśleli, że jestem naiwna. Bezradna. Wygodny symbol zastępczy z dołączoną własnością.
Oni. Myśleli. Źle.
Kiedy Veronica w końcu wstała, zgniatając papierosa w hotelowym spodku, poczekałam, aż stukot jej obcasów ucichnie w korytarzu. Dopiero wtedy wyczołgałam się zzakurzona sukienką, potarganymi włosami i rozmazanym tuszem do rzęs na twarzy. Wyglądałam jak panna młoda – ale moje oczy były bystre, bystre, śmiercionośne.
Wyciągnąłem telefon. Mój palec zawisł nad przyciskiem nagrywania.
Ich arogancja dała mi dokładnie to, czego potrzebowałem.
Kliknąłem „Nagraj”.
Następnie zadzwoniłem do osoby, której Marcus nigdy nie powinien był lekceważyć.


Yo Make również polubił
Zdrowe bezcukrowe ciasto marchewkowo-jabłkowe z owsem
Pokojówka wrobiona przez milionera stanęła przed sądem bez prawnika — dopóki jej syn nie ujawnił prawdy
„Hormony ją uwrażliwiają” – powiedział naszym znajomym, rzucając „niechcący” piłką nożną w mój ciążowy brzuch podczas grilla. Nie wiedział, że nasz pies przyniesie ukryty telefon, który go nagrał, szepcząc: „Niech to się liczy”. Kiedy pokazałam nagranie znajomym, jego mina…
Miękki Piernik à la Michalak: