„Zacznij gotować o 4 rano” – rozkazała teściowa, podając mi listę gości. „I tym razem upewnij się, że wszystko jest idealne” – dodał mąż. Uśmiechnęłam się i odpowiedziałam: „Oczywiście”. Ale o 3 nad ranem byłam już na lotnisku. Trzydziestu głodnych krewnych przyjechało i zastało kuchnię pustą… – Page 2 – Pzepisy
Reklama
Reklama
Reklama

„Zacznij gotować o 4 rano” – rozkazała teściowa, podając mi listę gości. „I tym razem upewnij się, że wszystko jest idealne” – dodał mąż. Uśmiechnęłam się i odpowiedziałam: „Oczywiście”. Ale o 3 nad ranem byłam już na lotnisku. Trzydziestu głodnych krewnych przyjechało i zastało kuchnię pustą…

Ale nie byłoby mnie tam, żeby zobaczyć ich zdumienie. Nie byłoby mnie tam, żeby przeprosić. Po raz pierwszy od pięciu lat po prostu bym nieobecny. Ta myśl mnie jednocześnie przerażała i ekscytowała.

Zanim przejdziemy dalej, dajcie nam znać w komentarzach, z którego kraju oglądacie ten film. Zawsze cenimy sobie głosy naszej międzynarodowej społeczności. Jeśli odwiedzacie ten kanał po raz pierwszy, zasubskrybujcie go! Wasze wsparcie pomoże nam dostarczać Wam jeszcze więcej epickich historii o zemście. Miłego oglądania!

Trzy dni wcześniej stukot obcasów Vivien na naszym parkiecie zawsze przypominał mi młotek sędziego: ostry, zdecydowany, ostateczny. Weszła do naszej kuchni, jakby należała do niej, co, według Hudsona, było niemal prawdą, ponieważ pomogli nam z kaucją.

„Isabello, moja droga”. Jej głos miał ten sam ton, którego używała, gdy miała mi powierzyć zadanie pod przykrywką usługi. „Musimy porozmawiać o przygotowaniach do Święta Dziękczynienia”.

Moje ręce wciąż były we wrzącej wodzie po obiedzie, który im właśnie podałem: ulubionym pot-au-feu Hudsona, ze wszystkimi dodatkami, których jego matka nauczyła mnie perfekcyjnie przyrządzać w pierwszym roku małżeństwa. Moje ręce krwawiły od wrzącej wody, ale nauczyłem się nie zakładać gumowych rękawiczek w obecności Vivien. Kiedyś zwróciła mi uwagę, że w nich wyglądam nieprofesjonalnie.

„Oczywiście” – odpowiedziałem, siląc się na radosny ton. „W czym mogę pomóc?”

Hudson oderwał wzrok od telefonu na tyle, by wymienić spojrzenie z matką. Widziałem to tysiące razy przez lata: cicha komunikacja, która całkowicie mnie wykluczała, jakbym był dzieckiem, któremu nie można powierzyć rozmów z dorosłymi.

Vivien pogrzebała w swojej designerskiej torbie i wyciągnęła złożoną kartkę papieru. Uroczysty sposób, w jaki się nią posługiwała, przyprawił mnie o gęsią skórkę. Położyła ją na blacie obok mnie z szacunkiem, jakiego można oczekiwać od osoby przedstawiającej dowody w sądzie.

„Oto lista gości na czwartek” – oznajmiła. „W tym roku zaprosiłam jeszcze kilka osób. Moja kuzynka Cynthia przyjeżdża ze swoim nowym chłopakiem. Mój wujek Raymond przyjeżdża z całą rodziną, a Sandersowie z klubu wiejskiego również do nas dołączą”.

Wytarłem ręce szmatką i podniosłem kartkę. Gdy ją rozkładałem, nazwiska pojawiały się co chwila. Policzyłem raz, potem drugi, pewien, że się pomyliłem.

„Trzydzieści osób”. Słowa te ledwo wyszły z jego ust, niczym szept.

„Właściwie trzydzieści dwa. Mały Timmy Sanders liczy się jako połowa osoby, bo ma dopiero sześć lat. Ale i tak zaplanuj trzydzieści pełnych porcji. On rośnie i tak dalej”. Śmiech Vivien był krystalicznie czysty.

„Wiem, że to może się wydawać dużo, ale jesteś taka dobra w organizowaniu tych rodzinnych spotkań. Wszyscy ciągle zachwycają się twoim gotowaniem”.

Hudson w końcu oderwał wzrok od telefonu, ale tylko skinął głową na znak aprobaty.

„Dasz radę, kochanie. Zawsze dajesz radę.”

Wpatrywałam się w listę, z lekko zamglonymi oczami, próbując zrozumieć, o co mnie proszą. W poprzednich latach gościliśmy około piętnastu osób, a i tak zaczynałam gotować dwa dni wcześniej, prawie nie spałam i cały obiad spędzałam, krążąc między kuchnią a jadalnią, podczas gdy inni odpoczywali.

„Kiedy zaprosiłeś wszystkich tych ludzi?” zapytałem głosem słabszym, niż bym chciał.

„Te ostatnie kilka tygodni” – powiedziała Vivien nonszalancko. „Nie martw się o termin, kochanie. Dasz sobie radę. Jak zawsze”.

„Ale nie robiłam zakupów dla trzydziestu osób. Nie planowałam menu dla…”

zobacz więcej na następnej stronie Reklama
Reklama

Yo Make również polubił

Zawsze kładź 2 liście laurowe pod poduszkę – dowiedz się dlaczego

Jednak ich użyteczność na tym się nie kończy. Liście laurowe są również doskonałe do promowania snu i mogą pomóc zapewnić ...

🧬 miONCO-Dx: badanie krwi wykrywające 12 nowotworów, zanim pojawią się objawy

🧪Następne kroki: walidacja kliniczna Test jest obecnie w trakcie badań klinicznych , wspieranych przez brytyjskie Ministerstwo Zdrowia . W badaniu weźmie udział około 8000 uczestników, ...

Nadal zmęczony? 10 rzeczy, które powinieneś zmienić w swoim życiu już teraz

5. Masz niedobór żelaza lub magnezu. Jeśli masz niedobór żelaza, zabraknie ci energii. To automatyczne! Pytanie brzmi, dlaczego masz niedobór ...

Leave a Comment